Trudno uwierzyć, że od chwili gdy ostatnio napisałam do Was jako ta mała przytłoczona część mnie, a nie jako Renesmee minęło już 10 rozdziałów ;) Dużo się wydarzyło, oj dużo. Ostatnie rozdziały były dość kontrowersyjne i mogły wywoływać niechęć albo niesmak, ale mam nadzieję, że zrozumieliście wszystkie treści które chciałam przez to przekazać. W dniach 22-24, raczej będę nieobecna więc proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam.
AUTORKA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz